Czy fotowoltaika poradzi sobie z epidemią?

Pixabay

Rynek przywykł do systematycznego spadku indeksu giełdowego spółek energetycznych WIG Energia notowanych na GPW, ale rok 2020 zaczął się od niespotykanej wcześniej skali spadków. Koronawirus pogłębia spadki firm skażonych nadmiarem węgla. Z pewnym wyjątkiem – po hossie w 2019 r. także w styczniu br. na giełdzie ciągle jasno świeciły spółki fotowoltaiczne.

Jak wykazał ubiegłoroczny raport IEO „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2019” z czerwca ub.r., niemal tyle samo (po 1/3) modułów PV pochodziło z Polski co z Chin, 1/3 z Korei Płd. i Niemiec. Rynek dostawców był podzielony niemal 50%/50% pomiędzy Azję i Europę. Fundamentalne podstawy wzrostu branży fotowoltaicznej przedstawione w raporcie, szybko znalazły odzwierciedlenie we wzrostach polskich spółek giełdowych. Tegoroczny raport będzie śledził odporność łańcucha dostaw dla fotowoltaiki na wirusa. Narzędziem monitoringu będzie nowy subindeks giełdowy i oparte na nim analizy.

Obecne problemy z produkcją ogniw fotowoltaicznych i modułów w Chinach mogą stać się impulsem do dalszej dywersyfikacji centrów produkcji ogniw i modułów oraz szansą dla polskich firm i innowacji technologicznych; nad nowym programem B+R z priorytetem dla fotowoltaiki (w tym uruchomieniem produkcji innowacyjnych ogniw) trwają prace w NCBiR. Fotowoltaika, najlepiej ze wszystkich technologii energetycznych poradziła sobie z kryzysem finansowym który zaczął się niemal dekadę temu, krzemu na świecie nie zabraknie, a technologie są dostępne. Kłopoty dotykają takich branż przemysłu jak elektroniczna, odzieżowa. samochodowa, komputerowa. Planowana na czerwiec kolejną edycję „Rynek fotowoltaiki w Polsce 2020”, która zapewne już po raz ósmy z rzędu potwierdzi odporność fotowoltaiki na różnego typu zakłócenia.

Sektor fotowoltaiki w Polsce w sposób nieprzerwany rozwija się bardzo dynamicznie. Pod koniec 2018 r. całkowita moc zainstalowana w fotowoltaice wynosiła ok. 500 MW, a w połowie lutego br. już niemalże 1500 MW. Oznacza to trzykrotny (300%) wzrost rynku w okresie zaledwie 14 miesięcy. Podana moc zainstalowana obejmuje zarówno mikroinstalacje, małe instalacje jak i farmy PV. Na tak duży wzrost składają się nie tylko różne formy wsparcia, ale także ogromne zainteresowanie fotowoltaiką ze strony inwestorów, przedsiębiorców oraz gospodarstw domowych. W styczniu br. ruszył nabór wniosków do drugiego etapu programu „Mój prąd”. W 2020 roku z programu tego planuje się wydatkowanie w formie dotacji w wysokości 600 mln zł. Fakt ten pozwoli przyłączyć ok. 700 MW nowych mocy w mikroinstalacjach PV.

W grudniu 2019 r. zostały rozstrzygnięte aukcje OZE, w wyniku których w ciągu dwóch lat zostanie wybudowane co najmniej 750 MW nowych mocy w PV. Natomiast regionalne programy operacyjne (RPO) dołożą swoje kilkaset megawatów. Swój rosnący z roku na rok wkład na zasadach rynkowych wniosą również prosumenci biznesowi w postaci małych instalacji PV.

W tej sytuacji trudno się dziwić, że akcje spółek fotowoltaicznych notowanych na polskiej giełdzie zaczęły od połowy 2019 r. piąć się w górę. Instytut Energetyki Odnawialnej, analizując ten niezwykle prężnie rozwijający się rynek i towarzyszącą mu hossę giełdową (szczególnie widoczną na tle ogólnej bessy), postanowił stworzyć pierwszy, autorski subindeks giełdowy WIG_PV. Indeks ten skupia w sobie notowania spółek PV działających na giełdach NewConnect oraz na głównym parkiecie GPW. Jest to przejrzysty i prosty sposób na przedstawienie sytuacji rynkowej branży fotowoltaicznej, która zajmuje coraz to lepszą pozycję. Indeks WIG_PV obejmuje notowania od początku 2019 roku, gdzie znakomicie widoczny jest „giełdowy boom”. Wystąpił on w poprzednim roku na skutek przyrostu w mocy fotowoltaice i ku zaskoczeniu większości analityków dał Polsce 5 miejsce w UE w tym rankingu.

Perspektywy spółek zajmujących się fotowoltaiką przekładają się na wzrosty ich akcji na giełdach. Większość firm z branży PV notowana jest na giełdzie NewConnect. Jest to rynek dla małych i średnich firm działających w obszarze nowych technologii. NewConnect otwarty został dla dynamicznie rozwijających się przedsiębiorstw, którym zastrzyk kapitału pozwoli na awans do grona dużych spółek. W 2019 roku rekordowy wzrost ceny akcji jednej ze spółek PV przekroczył 800%! Hossie dały się ponieść także firmy notowane na głównym rynku GPW. Za przykład może posłużyć ML System, producent modułów i instalator systemów fotowoltaicznych, których akcje wzrosły o 35% w przeciągu około jednego roku, a obecne zawirowania na giełdach mniej dotyczą firm PV. Zjawiska towarzyszące branży PV jest ewenementem na tle dużych, tradycyjnych firm energetycznych nękanych w sposób ciągły głębokimi spadkami.

Patrząc na ostatnie notowania zauważyć można tendencję zwyżkową Indeksu WIG_PV dla pierwszych 50 dni 2020 r. Dla przykładu 20 lutego wartość PV_IEO w stosunku do 1 stycznia była wyższa o ok. 80%. Ostatnie dni to nieznaczny spadek punktowy, związany z ogólnoświatowymi spadkami na giełdach.

W skład Indeksu WIG_PV wchodzą firmy mieszczące się w różnych miejscach łańcucha dostaw i łańcucha wartości co obrazuje dynamikę całej branży. Wzrosty notują nie tylko sprzedawcy modułów, firmy wykonawcze i instalatorskie, ale również przedsiębiorstwa zajmujące się projektowaniem czy dostawą elementów montażowych oraz spółki działające w otoczeniu.

Źródło: IEO

O Autorze

Czasopismo elektrotechnik AUTOMATYK jest pismem skierowanym do osób zainteresowanych tematyką z zakresu elektrotechniki oraz automatyki przemysłowej. Redakcja online czasopisma porusza na stronie internetowej tematy związane z tymi obszarami – publikuje artykuły techniczne, nowości produktowe, a także inne ciekawe informacje mniej lub bardziej nawiązujące do wspomnianych obszarów.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę