Roboty przemysłowe

Opel

Trudno dziś sobie wyobrazić nowoczesny zakład produkcyjny bez pracujących w nim robotów. Jednak zrobotyzowani pracownicy nie są żadną nowością w sektorze przemysłowym. Pierwsze roboty sprzed pięciu dekad nijak mają się do ich współczesnych odpowiedników. Co więcej, to samo najprawdopodobniej będzie można powiedzieć, gdy porównamy dzisiejsze roboty z ich następcami za kilka bądź kilkanaście lat. Roboty nieustannie ewoluują, by sprostać coraz większym wymaganiom ze strony sektora produkcyjnego.

 Zgodnie z najnowszym raportem Międzynarodowej Federacji Robotyki IFR (World Robotics Report) światowa sprzedaż robotów przemysłowych w ciągu ostatnich 5 lat systematycznie rośnie i bije kolejne rekordy. W 2017 r. liczba dostarczonych robotów do zakładów produkcyjnych wzrosła o 30% (381 tys.), a w okresie 2013-2017 dwukrotnie (114%). Według analityków rynkowych tendencja wzrostowa będzie się utrzymywać w dalszym ciągu. Do 2021 r. średni roczny wzrost sprzedaży robotów przemysłowych ma wynosić 14%, co oznacza, że w 2021 r. roczna sprzedaż robotów przemysłowych osiągnie poziom ok. 630 tys. sztuk.

Czytaj też: Roboty coraz tańsze 

I choć rosnący popyt przyczynia się do zwiększenia podmiotów działających w branży robotów przemysłowych, to jednak rynek będzie się konsolidował, czego efektem w najbliższych latach powinny być liczne fuzje. Na czele pozostanie kilku największych graczy, którzy zajmą lwią część rynku, pozostawiając mniejszym podmiotom niewielki udział do podziału.

Roboty przemysłowe ważnym elementem automatyzacji 

Choć automatyzacja oraz robotyzacja nie są nowymi trendami w produkcji przemysłowej, to jednak wciąż jest wiele zakładów na polskim rynku, które wymagają poprawy w tych obszarach. Dzięki powiększeniu parku robotów przemysłowych przedsiębiorstwo jest w stanie podnieść swoją efektywność i wydajność produkcji. Roboty przemysłowe pomogą także zautomatyzować te obszary produkcji, które do tej pory często nie mogły być objęte automatyzacją na większą skalę, chociażby z powodu konieczności spełniania norm bezpieczeństwa.

Zobacz też: Roboty zdalnie sterowane

Roboty stanowią także ważny element w drodze do realizacji koncepcji Przemysłu 4.0. Dzięki zintegrowaniu wszystkich robotów w danym zakładzie razem z innymi maszynami łatwiejsza jest ich obsługa, ale również monitoring oraz diagnostyka. Pozwala to osiągnąć znaczne oszczędności związane z bieżącą obsługą i eksploatacją robotów, ale przede wszystkim uniknąć kosztów związanych z przestojem na linii produkcyjnej będącej następstwem awarii.

Roboty współpracujące na topie 

Jednym z najbardziej dynamicznych trendów, jaki można dziś dostrzec w branży robotów przemysłowych, jest ekspansja robotów współpracujących (tzw. cobotów), które wprawdzie mają pewne ograniczenia związane z maksymalnym udźwigiem, prędkością pracy czy też zasięgiem ramienia, ale za to dość radykalnie zmieniają model współpracy człowieka z robotem. Do tej pory roboty przemysłowe były dość szczelnie izolowane od ludzi, co było związane z koniecznością zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Coboty natomiast mogą pracować ramię w ramię z człowiekiem, dzięki czemu można zrezygnować z zajmujących sporo powierzchni wygrodzeń.

Cobot może też podejmować inne zadania niż klasyczny robot, który jest wykorzystywany głównie do zadań ciężkich oraz w niebezpiecznych dla ludzi obszarach. Robot współpracujący staje się bardziej pomocnikiem człowieka i może mu bezpośrednio pomagać, w tym przy bardziej ciężkich czynnościach. Dzięki takiej współpracy praca człowieka staje się łatwiejsza i bardziej komfortowa.

Czytaj też: Roboty bez wygrodzeń

Duże zainteresowanie cobotami także ze strony mniejszych przedsiębiorstw, co jest wynikiem niższego kosztu instalacji takiego robota, jak i łatwej obsługi, sprawia, że ten segment robotyki przemysłowej rozwija się dziś niezwykle dynamicznie. I nie chodzi tu wyłącznie o fakt, że wszyscy liczący się gracze w branży mają już w swojej ofercie roboty współpracujące. Postęp technologiczny sprawia, że możliwości cobotów staje się coraz większe i niewykluczone, że niebawem ramię w ramię z człowiek będą stały coboty, które niczym nie będą ustępować klasycznym robotom przemysłowym. Według szacunków ekspertów rynkowych tylko w drugiej połowie obecnej dekady rynek robotów współpracujących wzrośnie ponad dziesięciokrotnie - z niecałych 100 mln do ponad miliarda dolarów.

Kluczowe bezpieczeństwo 

Bez względu na to, czy mowa jest o dużych robotach, czy też mniejszych cobotach, ich producenci muszą zapewniać odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Dlatego też współczesne roboty wyposażane są w odpowiednio zintegrowane systemy wizyjne oparte o liczne czujniki, dzięki którym roboty będą w stanie więcej "widzieć" i odpowiednio interpretować sygnały dochodzące z zewnątrz. Pozwoli to z jednej strony wykrywać obecność w pobliżu człowieka, z drugiej zaś odpowiednio dostosować prędkość pracy oraz użytą siłę. Te same systemy mają sprawić, że w razie kontaktu z człowiekiem, robot albo zmieni kierunek swojej pracy, albo całkowicie się zatrzyma. Również kwestie bezpieczeństwa wpływają na zmianę wyglądu samych robotów. Coraz częściej ramię robota ma opływowy kształt, by zminimalizować ryzyko obrażeń w razie kontaktu z człowiekiem.

Zadania specjalne

Jedną z ważniejszych zmian, jaką można dostrzec w wykorzystaniu robotów przemysłowych, jest powolne odchodzenie od wyłącznie produkcji masowej na rzecz produkcji małoseryjnej, a nawet jednostkowej oraz mocno spersonalizowanej. Częste zmiany wydawanych poleceń wymuszają także wprowadzanie nowego typu oprogramowania robotów, dzięki któremu łatwiejsze będzie reagowanie na zmieniające się warunki pracy. Kolejnym zauważalnym trendem jest miniaturyzacja sterowników robotów, która przekłada się także na uproszczenie obsługi. 

Zobacz też: Obsługa robotów coraz łatwiejsza 

Zachodzące zmiany w robotach przemysłowych nie dotyczą wyłącznie ich konstrukcji, wyglądu, oprogramowania czy funkcjonalności. Duże znaczenie odgrywa również wyposażenie dodatkowe, w tym m.in. chwytaki. To od nich w dużej mierze zależy możliwość wykorzystania robota do określonego zadania. Postęp w tej dziedzinie sprawia, że roboty mogą wykonywać coraz bardziej precyzyjne prace, które wymagają np. ostrożnego chwytania małych i niezwykle delikatnych przedmiotów o różnym kształcie i materiale, z którego są wykonane.

Inteligentne rozwiązania

Kierunek, w którym robotyka powinna podążać w niedalekiej przyszłości, dotyczy wprowadzania nowych funkcjonalności, dzięki którym roboty przemysłowe staną się bardziej inteligentne oraz wielozadaniowe. Już teraz większość robotów posiada możliwość projektowania przez bezpośrednie uczenie, np. prowadzenie ramienia cobota po trajektorii, którą powinien następnie realizować. Ważną nowością będzie także umiejętność realizacji zadania z gorzej przygotowanymi detalami czy też z pominięciem czynności przygotowawczych. Docelowo roboty mają przejąć wykonanie większości czynności związanych z realizacją danego procesu produkcyjnego, co ma zwiększyć oszczędności, a zarazem wyeliminować ryzyko popełnienia tzw. błędu ludzkiego.

Tagi artykułu

Zobacz również

Chcesz otrzymać nasze czasopismo?

Zamów prenumeratę